Szpieg? Dywersant? Okaż dokument tożsamości
Nieustający Panel Dyskusyjny im. E. Gierka
×
Gierek to pomocnicze wobec Listy Dyskusyjnej Mandragoratu Wandystanu (LDMW) miejsce rozmów Towarzyszek i Towarzyszy. Także pisząc pamiętaj, że robisz to dla Ludowej Ojczyzny!
Dodaj nowy wątek
Oznacz wszystkie wątki jako przeczytane
Ostatni post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Andronichus Bryennios - 2014-06-09 00:14:55
#samokrytyka z powodu podwójnego bieruta, F5 mnie zawiodło.
Wypierdalać, Towarzysze!
Przybywam do Mandragoratu Wandystanu zachęcony obecnością Towarzyszy Wandejczyków w systemie informatycznym Księstwa Sarmacji. Moja podróż ma dwa charaktery - prywatny i oficjalny. Jeśli chodzi o to pierwsze, stęskniłem się za obecnością wydawanej przez Was prasy i mam nadzieję zobaczyć, jak Wam się wiedzie. Z tego co widzę, naprawdę nieźle; wnioskuję po malowniczym layoucie i mnogości opcji, w których próbuję się właśnie połapać. Mam nadzieję, że wkrótce system stanie się dla mnie intuicyjny, ale tymczasem - naprawdę dobra robota, Tow. Zwell!
Charakter oficjalny moje przybycie ma z powodu objętego przeze mnie w Księstwie stanowiska: http://www.prawo.sarmacja.org/akt,6583.html
Mam nadzieję doprowadzić do uznania Mandragoratu przez Księstwo z nadzieją na wzajemność. Wobec Wandystanu żywię pozytywne uczucia i uważam za wielką stratę obecny stan rzeczy, szczególnie, że łączy nas wspólna historia (jakkolwiek obfitująca w uciechę, czy troski). Z tej właśnie racji chciałbym wywiedzieć się, jakie jest Towarzyszy zdanie nt. ewentualnej współpracy pod tym względem, choćby samego uznania? Dojrzałem już równoległego gierka, "Kontakty z Sarmacją" i analizuję jego treść, jednocześnie pragnę Was też zapewnić, że prywatnie jakiekolwiek bezpodstawne uznawanie rozpoczęcia rozmów między Mandragoratem Wandystanu a Księstwem Sarmacji za zdrożne będzie przeze mnie po stronie Sarmackiej piętnowane.
Pozdrawiam serdecznie i będę obserwował oraz pisał,
A. Bryennios, MSZ KS
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Max Zwell - 2014-06-09 00:29:13
1. Co do SKOK - filozofia jest niezbyt podobna do DSG więc macie się prawo czuć zagubieni. Pytajcie jak coś nie będzie jasne.
2. Co do kontaktów z Sarmacją - w przywoływanym przez Was wątku w sumie wyraziliśmy swoje zdanie:)
3. Na poziomie gospodarczo-zabawowym nie widzę przeszkód, żebyśmy się tutaj bawili wspólnie. Ba! Za zgodą pozostałych towarzyszy mogę dać sarmatom możliwość np. dodruku liberta czy innych bajerów. Prawda jest taka, że im nas więcej tym ciekawiej - choć tutaj boję się trochę przeniesienia kapitalistycznej mentalności na bardzo wspólnotowy i narracyjny systemik pisany przez amatora.
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Prezerwatyw Tradycja Radziecki - 2014-06-09 12:25:50
Sclavinsko-sarmackie brzmi jak pozdrowienia narodowo - gimnastyczne z III Rzeszy
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Otto von Teller - 2014-06-09 13:18:20
Prezerwatyw Tradycja Radziecki pisze:
Sclavinsko-sarmackie brzmi jak pozdrowienia narodowo - gimnastyczne z III Rzeszy
Ale przecież Sclavinia przez pewien okres czasu odgrywała coś na kształt takiej III Rzeszy, bodajże po rozpadzie RSiT.
Sclavinsko-sarmackie brzmi jak pozdrowienia narodowo - gimnastyczne z III Rzeszy
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Andronichus Bryennios - 2014-06-09 16:20:33
Talerz de Tocqueville pisze:
Prezerwatyw Tradycja Radziecki pisze:
Sclavinsko-sarmackie brzmi jak pozdrowienia narodowo - gimnastyczne z III Rzeszy
Ale przecież Sclavinia przez pewien okres czasu odgrywała coś na kształt takiej III Rzeszy, bodajże po rozpadzie RSiT.
Sclavińsko-Sarmackie, żeby przypadkiem złych duchów niezgody nie budzić.
@Tow. Talerz - ma Towarzysz, powiedzmy, rację, bardzo mocno generalizując. Okres pomiędzy rozpadem RSiT a utworzeniem Królestwa Sclavinii w Księstwie Sarmacji, dnia 9 listopada, przypada na okres rządów JKW Emila I Potockiego, a potem jego następcy, rządzącego bardzo krótko (kilka dni) i przepadłego jak kamień w wodę JKW Heinricha Glassenapa. Nie cieszy się on zbytnią sławą, jest on też dla nas, Sclavińczyków, nieco kłopotliwy. Oficjalne, przyjęte stanowisko władz Sclavińskich jest takie, jakoby JKW EIP w swoich działaniach zbłądził, kierując ojczyznę na złą ścieżkę wbrew swoim życzeniom. (Dzisiaj mógłby dostać za to na przykład legendarny Medal Nadwyżki).
@Tow. PTR - jestem, na szczęście, absolutnie daleki od nacjonalizmu, tak więc ni chuja, Towarzyszu, szczególnie przy przyjętej obecnie polityce - słusznej moim zdaniem otwartości. Swarzewski poszliut! Staramy się stworzyć dużo bardziej liberalny klimat. Poza tym, z panującą obecnie demokracją bezpośrednią, w sumie to wszyscy uprawnieni członkowie Izby Obywatelskiej decydują, nie ma żadnego wodza, czy coś.
A swoją drogą, widzę, że wszystko kręci się chwilowo podług wątku wyborów. Życzę pomyślnego ich przebiegu i kontynuuję prowadzenie aktywnej obserwacji.
Prezerwatyw Tradycja Radziecki pisze:
Sclavinsko-sarmackie brzmi jak pozdrowienia narodowo - gimnastyczne z III Rzeszy
Sclavinsko-sarmackie brzmi jak pozdrowienia narodowo - gimnastyczne z III Rzeszy
Ale przecież Sclavinia przez pewien okres czasu odgrywała coś na kształt takiej III Rzeszy, bodajże po rozpadzie RSiT.
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Otto von Teller - 2014-06-09 16:46:56
Andronichus Bryennios pisze:
@Tow. Talerz - ma Towarzysz, powiedzmy, rację, bardzo mocno generalizując. Okres pomiędzy rozpadem RSiT a utworzeniem Królestwa Sclavinii w Księstwie Sarmacji, dnia 9 listopada, przypada na okres rządów JKW Emila I Potockiego, a potem jego następcy, rządzącego bardzo krótko (kilka dni) i przepadłego jak kamień w wodę JKW Heinricha Glassenapa. Nie cieszy się on zbytnią sławą, jest on też dla nas, Sclavińczyków, nieco kłopotliwy. Oficjalne, przyjęte stanowisko władz Sclavińskich jest takie, jakoby JKW EIP w swoich działaniach zbłądził, kierując ojczyznę na złą ścieżkę wbrew swoim życzeniom. (Dzisiaj mógłby dostać za to na przykład legendarny Medal Nadwyżki).
Akurat ja niespecjalnie ganię Sclavinię za to że w pewnym momencie skręciła w kierunek nacjonalistyczny. Dzięki temu mocno się wyróżniała na tle wielu innych krajów. Brakuje mi w v-świecie właśnie takiego państwa które w umiejętny sposób wykorzystywałoby taką narrację. Staram się takową przemycać w ramach Słomagromu ;)
@Tow. Talerz - ma Towarzysz, powiedzmy, rację, bardzo mocno generalizując. Okres pomiędzy rozpadem RSiT a utworzeniem Królestwa Sclavinii w Księstwie Sarmacji, dnia 9 listopada, przypada na okres rządów JKW Emila I Potockiego, a potem jego następcy, rządzącego bardzo krótko (kilka dni) i przepadłego jak kamień w wodę JKW Heinricha Glassenapa. Nie cieszy się on zbytnią sławą, jest on też dla nas, Sclavińczyków, nieco kłopotliwy. Oficjalne, przyjęte stanowisko władz Sclavińskich jest takie, jakoby JKW EIP w swoich działaniach zbłądził, kierując ojczyznę na złą ścieżkę wbrew swoim życzeniom. (Dzisiaj mógłby dostać za to na przykład legendarny Medal Nadwyżki).
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Max Zwell - 2014-06-09 17:13:40
Talerz de Tocqueville pisze:
Staram się takową przemycać w ramach Słomagromu ;)
W ilu Wy się miejscach udzielacie? ^^
Poza tym: Dajcie link do tego Słomagromu
Staram się takową przemycać w ramach Słomagromu ;)
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post
W temacie: Sclavińsko-Sarmackie powitanie
Otto von Teller - 2014-06-09 17:24:18
Max Zwell pisze:
W ilu Wy się miejscach udzielacie? ^^
Poza tym: Dajcie link do tego Słomagromu
Słomagrom to historyczne państwo na którego ruinach wyrosło Winktown ;)
W ilu Wy się miejscach udzielacie? ^^
Poza tym: Dajcie link do tego Słomagromu
ODPOWIEDZ | ODPOWIEDZ CYTUJĄC | Pokaż post